Uwaga!

poniedziałek, 15 grudnia 2014

Prolog

   Kłótnie, rozstania, pogrzeby.  Wszędzie otacza nas smutek.  Smutek był moim bratem bliźniakiem i nadal jest ale w tej chwili o tym nie myślę.  Myślę jak połączyć koniec z końcem i że od kilku dni jestem sama na tym świecie.
   Popatrzyłam w lewo-wujek Dave ze spuszczoną głową.  Dredy zwisają po obu stronach jego twarzy a krople deszczu który zaczął w tej chwili padać, powoli spływają od czubka do koniuszków dredów skapując na trawę. 
   Popatrzyłam w prawo-jakiś facet imieniem Danny uważający się za pomocnika wuja stoi z podniesioną głową. Pewnie zastanawia się co on tu w ogóle robi.  Też zadaje sobie to pytanie.  Szybko o nim zapominam widząc czarną trumnę opuszczającą się w dół.  Nie płaczę.  Po prostu stoję i zaczynam się modlić.  Nigdy nie byłam religijna i ze zdziwieniem zastanawiam się jakim cudem pamiętam jakąkolwiek modlitwę.  Moje wcześniej wymodelowane, rude włosy są teraz oklapnięte i mokre.  Nie zwracając na to uwagi, zamykam oczy i głośno wdycham zimne powietrze.  Po chwili czuje czyjąś dłoń na moim ramieniu. Kiedy otwieram oczy widzę wuja z zatroskaną miną. 
 -To koniec. Chodźmy już do domu.
   Nie mając sił na sprzeciw ruszyłam za nim w stronę czarnego Mercedesa.  Nie odwracam się.  Nie tęsknie.  Po prostu przechodzę przez drzwi mojego nowego życia. 

24 komentarze:

  1. Prześliczny szablon. Super napisany prolog. Kocham opowiadania napisane w czasie teraźniejszym chociaż fabułę masz w przeszłym. Wcześniej wydawało mi się że masz kilka błędów w tekście ale chyba je już poprawiłaś.
    No nie wiem co tu jeszcze napisac. Po prostu bajka. Mam nadzieję że nie długo znajdziesz czytelników którzy będą wspierac cię od początku do końca. Pozdrawiam i czekam na rozdział 1

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawie się zaczyna. Na pewno tu jeszcze wpadnę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawie napisany prolog. Ma w sobie tajemnicę i intryguje zwłaszcza zachowanie bohaterki, bo jak można się domyślić jest na pogrzebie. Zakładam, że matki albo ojca.
    Życzę weny i powodzenia! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawy prolog. Jednak całokształ psują błędy:
    - po znakach interpunkcyjnych stawiaj spację,
    - błędy składniowe.
    Jako, że nikt nie jest idealny (a szczególnie na początku - dowodem jestem ja sama, gdy przeczytałam mój pierwszy rozdział popadłam w depresję) polecam zaprosić do współpracy betę (beta to osoba, która poprawia Twoje błędy) lub wrzucać cały tekst do Worda i tam go sprawdzać. Jednak beta jest lepsza, bo wyłapie błędy składniowe.
    No i przede wszystkim witam w blogosferowej rodzinie! :)
    Pozdrawiam
    http://aroosablack.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Twój komentarz jest przepełniony radami. Dziękuje. Co do tych spacji po znakach interpunkcyjnych to robię to ale często o tym zapominam. Jeśli chodzi o błędy to na klawiaturze nie działa mi literka ć (pisze teraz z telefonu) i nie opłaca mi się zatrzymywać na każdym zdaniu z ć i go poprawiać. Na pewno skorzystać z rad i jeszcze raz dziekuje

      Usuń
  5. Bardzo ciekawy i intrygujący prolog. Dobrze piszesz. Wpadnę tu jeszcze na pewno.
    Ta od goffrów ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. OMG ! Bardzo mnie zaciekawiłaś tym prologiem , zapowiada sie ciekawie ;)
    Była na pogrzebie , mmmm no sama nwm co powiedziec ;)


    Czekammm i oczywiscie zapraszam do siebie :

    http://polishdirectionersjestspoko.blogspot.com/?m=1

    http://kochammojechomiczki.blogspot.com/?m=1

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo ciekawy prolog :D
    Co powiesz na wspólną obserwację ?
    Napisz do m1nie :>
    Pozdrawiam !

    http://ja-pamietnik-i-opowiadania.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. "W pewnym momencie pada kilka słów, odwracasz się i sama nie wiesz gdzie iśc. Czujesz, że jesteś zagubiona wśród tylu ludzi, w tym całym świecie. Każda z wybranych i znanych dróg wydaje się zła. Nocą najchętniej usiadłabyś na krawężniku zanosząc się płaczem."
    To mnie zaintrygowało i skłoniło do przeczytania prologu, który jest równie intrygujący.
    Nie mam żadnych uwag :)
    http://w-popiolach-igrzysk.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Weszłam tak jak obiecałam.Bardzo fajne tylko tło zasłania niektóre słowa ale tak to super. Zapraszam fanów Harrego Pottera do mnie na potterheads-uchwycone-chwile a adres to samizswoimswiatem.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. bardzo fajnie piszesz , obserwuję i będę wpadać !

    OdpowiedzUsuń
  11. Witaj! :)
    Prolog jest bardzo smutny...
    Dziewczyna będzie musiała na nowo ułożyć sobie życie... Została we wszystkim sama, więc nie będzie miała podpory. Musi poradzić sobie ze wszystkim sama...
    Tak samo, jak Nestie mnie także zaintrygowały te słowa. Są niezwykle nurtujące :)
    Prolog jest ciekawy, ale jak już powiedziałam smutny. Żal mi jest tej dziewczyny...
    Więcej powiedzieć nie mogę, bo to jest dopiero prolog :).
    Wesołych Świąt i szczęśliwego Nowego Roku!
    Amy ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Super prolog i zgodzę się z "Amy"..jest bardzo ale to bardzo smutny.
    Nie wiem czemu ale intrygują mnie opowiadania napisane w czasie teraźniejszym. Pisz dalej bo świetnie ci to wychodzi!! Pozdrawiam i życzę WESOŁYCH ŚWIĄT

    OdpowiedzUsuń
  13. O Ciekawie, byle do 1 rozdziału. Bo prolog troszkę tajemniczy:) Proszę o informowanie o nowych postach na desire-awakening :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja chyba się powtórzę. A raczej poprzednich komentujących. Tajemniczy prolog, który niewiele mówi. Wiemy, że bohaterka była na pogrzebie, prawdopodobnie rodziców, bądź rodzica. Jej jedynym opiekunem został wujek. I, co najważniejsze, zaczyna "nowe życie".
    Trudno jest zacząć od początku, tym bardziej po jakiejś tragedii. Ale myślę, że główna bohaterka sobie poradzi. Choć troszkę martwi mnie jej reakcja na pogrzebie. Zero łez, zero tęsknoty. Jakby to wypierała. Jestem ciekawa dalszej akcji:)

    [spisane-serca.blogspot.com]

    OdpowiedzUsuń
  15. Hm, na samym początku przedstawiasz nam pogrzeb. Dziewczyna nie tęskni, nie żałuje, nie jestem emocjonalną "panienką". Widać, że twardo stąpa po ziemi. Jestem ciekawa co się za tym kryje.
    Pozdrawiam i zapraszam do siebie,
    http://poranne-rozmowy.blogspot.com/
    http://rozmowy-w-nocy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  16. Nominuję Cię do Liebster Blog Award. Więcej info na moim blogu i czekam na rozdział pierwszy! :( Chyba nie porzuciłaś bloga, co?

    http://dragon-story.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje za nominacje i oczywiście ze nie porzucilam bloga po prostu aby rozdzial miał ręce i nogi musze nad nim trochę poglowkowac :*

      Usuń
  17. Dobra no to mnie zaciekawiłaś, błędnie pomyślałam, że jest już 10 XD no nic pomyłka. Mam nadzieję, że pierwszy rozdział jest już w przygotowaniu więc czekam z niecierpliwością i proszę o informowanie :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  18. No to mamy kolejne 'mroczne' opowiadanie.
    Zaczynamy od pogrzebu na którym dziewczyna nie pokazuje żadnych emocji. Jeszcze ten wujek który od tak wkracza w jej życie. W zakładce Bohaterowie wygląda nie za ciekawie chociaż z drugiej strony chcialabym takiego wujka. No nic, nie pozostaje mi nic jak tylko czekać. Pozdrawiam i życzę weny :* :*

    OdpowiedzUsuń
  19. Woww!!! Niesamowity i wciągający prolog :)
    Wygląda na to ze piszesz z wielką pasją ,bardzo kocham takie blogi z zapowiadającym się lekkim dreszczykiem.Życzę weny i czekam na rozdział 1 :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Czyta się bardzo dobrze, pomimo drobnych błędów. Szczerze mówiąc ten tekst jest tak dobry, że nikt nawet tych błędów nie zauważa. Trzeba by było czytać ten tekst tylko pod względem gramatycznym, nie sensownym, abym je dostrzec. Podoba mi się :)
    Zapraszam do mnie :) http://kluczdoprzepisunaszczescie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  21. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  22. Twoj prolog bardzo mnie zaciekawil. Jednak to dopiero początek nie mogę dużo powiedzieć. Bardzo dobrze piszesz i popieram tu #kluczdoprzepisu. Widziałam twojego innego bloga i stwierdzam ze z pisaniem bardzo się poprawilas. Dziwnym trafem bardzo polubilam jej wujka. Dredy <3
    Czekam zniecierpliwiony na rozdział 1 który mam nadzieje nie długo się pojawi... :*

    OdpowiedzUsuń